Miejski Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Chełmku zaprasza w piątek 6 września 2024, o godz. 19.00, na wystawę malarstwa Anety Lachendro pt "Drzewo życia i meridiany".
Galeria EPICENTRUM MOKSiR Chełmek, Plac Kilińskiego 3. Wstęp wolny!
Aneta Lachendro (ur. 7 lutego 1978r. w Wadowicach) w 2005 roku ukończyła dyplom na wydziale malarstwa Uniwersytetu Śląskiego filii w Cieszynie w pracowni malarskiej profesora Lecha Kołodziejczyka . Czynnie malująca i tworząca. Od ponad dwudziestu lat związana andrychowską kulturą jako instruktor i reżyser teatralny oraz plastyk. Zrealizowała kilkanaście autorskich spektakli. Artyska, pedagog z wieloletnim doświadczeniem. Ma na swoim koncie wiele wystaw, mdz.in. w Andrychowie, Warszawie,Wadowicach, Oświęcimu, Bielsku, Krakowie, Szczyrku, Zatorze, Cieszynie, Inwałdzie, Brzeźnicy, Targanicach, Suchej Beskidzkiej:
2023 – Galeria MDK Andrychów (indywidualna)
2022 – Pikoteka -Kinoteka – Pałac Kultury i Nauki w Warszawie(indywidualna)
2021 –Poplenerowa Wystawa - Zamek Suski w Suchej Beskidzkiej (grupowa)
2021 –"Bury- Lachendro, rzeźba - malarstwo" Dom Kultury w Inwałdzie (grupowa)
2020 - Galeria Rynek 7 Andrychów (indywidualna)
2020 – Wadowickie Środowisko Artystyczne - Wadowickie Centrum Kultury (grupowa)
2020 – Wirtualna 15. Wystawa Środowiskowa – Miejski Ośrodek Kultury – Zamek Suski – Sucha Beskidzka (grupowa)
2019 – Dom Kultury w Targanicach (indywidualna)
2018 – Galeria Szklana – Regionalny Ośrodek Kultury w Zatorze (indywidualna)
2018 – Galeria Malarstwa i Rysunku – Anna Magdziarz, Bielsko-Biała (indywidualna)
2017 – Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie (indywidualna)
2017 – Galeria Na Piętrze Dom Kultury im. Wiktorii Kubisz, Bielsko-Biała. (indywidualna)
2017 – Wadowickie Centrum Kultury (indywidualna)
2004 - Młodzieżowy Dom Kultury w Oświęcimiu (zbiorowa)
2001 – Młodzieżowe Centrum Kultury “Baszta” w Andrychowie (indywidualna)
Jako kurator odpowiedzialna była za zorganizowanie kilkunastu wystaw indywidualnych i grupowych, m.in. :
- wystawy "Krajobrazy i...inne” malarstwa Jana Kantego Pawluśkiewicza, wybitnego kompozytora piosenek, muzyki teatralnej i filmowej/ 2014 Andrychów
- wystawy plakatów profesora Leszka Mądzika, założyciela Sceny Plastycznej KUL , profesora KULu oraz Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu /2015 Andrychów
- wystawy fotografii ze spektakli „Lala, mój aktor” Adama Walnego, aktora i założyciela Walny Teatr/ 2015 Andrychów
- wystawy prac "Relikwiarze” i" Relikwiarze-selfie” Zbigniewa Bajka – profesora Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie/ 2016 Andrychów
O swoim malarstwie mówi, iż jest ono tworem interpretacyjnym, pełnym symboli, znaków, barw i historii… patrzy, widzi, czuje, interpretuje...tworzy. Malowanie jest dla niej chwilą magiczną, podczas której czuje się jak alchemik mieszający różne pierwiastki po to, aby poczuć sens bytu i odsunąć, czy tez zapomnieć o lęku przed całkowitą pustką.
Inspiruje się ludźmi. Spotkaniami z nimi. Ich energią, myślą, sensualnością, kolorami oraz snami, bo to one pokonują granice realności i dają marzenia, tym samym budując wyobraźnię. Wyobraźnię niczym nieograniczoną.
Sen na jawie. Malarstwo Anety Lachendro.
Od zarania dziejów sztuka mówi o człowieku i jego „być, albo nie być” w świecie. I o tym też snuje w swoim malarstwie opowieść Aneta Lachendro
Artystka uprawia malarstwo sztalugowe, lubi duże formaty a obrazy komponuje w dyptyki, tryptyki i całe cykle. Konsekwencja w wyborze artystycznego przekazu sprawia, że cykle i tryptyki układają się w spójną całość. W centrum zainteresowań znajduje się kobieta – czasem jest to tylko popiersie, czasem cała postać. Kobiety mają zazwyczaj zamknięte oczy – wydaje się, że śnią na jawie, ale śniąc, nie tracą kontaktu z rzeczywistością. Zdecydowane linie i mocne kolory podkreślają kształt wydłużonych postaci. Otacza je wysublimowana przyroda – gąszcz liści, drzew i roślin, które budują kulisową, teatralną przestrzeń. Świat, który nas otacza jest przecież pełen rozmaitych bodźców i aby się od nich uwolnić trzeba oczyścić umysł.
Kobieta w obrazach Anety Lachendro to symbol wszystkich kobiet, które często przeżywają rozterki, dramaty, czy radości, ale tego nie uzewnętrzniają. Śnią na jawie w teatrze życia.
Oczywiście nie są to jedyne bohaterki płócien artystki. W teatrze , który on kreuje pojawia się wizerunek męzczyzny. On ma otwarte oczy – może boi się przestać kontrolować otoczenie? Boi się, że gdy zamknie oczy świat zmieni się lub zniknie? Świat nam przecież o sobie przypomni, nie możemy oddzielić się od tego co się dzieje. Postaciom niekiedy towarzyszy pies z charakterystycznym, wydłużonym pyskiem i łagodnym spojrzeniem
Obrazy Anety Lachendro są jasne, świetliste, a kolory czyste jak czyste myśli. Świat jest w nich zatrzymany jak filmowy kadr, a powtarzające się motywy czy pewne uproszczenia rysunku tylko wzmacniają przekaz.
Artystka również fotografuje ułamki i fragmenty rzeczywistości ,a z dziećmi i młodzieżą z Domu Kultury w Inwałdzie przygotowuje teatralne przedstawienia. Te działania wspaniale dopełniają i dookreślają jej malarstwo.
W dziejach sztuki istnieje ciągłość, obok siebie biegną i krzyżują się rozmaite nurty i tendencje, ale nic nie powtarza się tak samo bo każdy artysta i każde dzieło jest niepowtarzalne. Malarstwo Anety Lachendro wpisuje się w wielowiekową tradycję i jest ważnym głosem swego czasu i miejsca. Głosem kobiety o kobietach!
Joanna Strzyżewska
historyk sztuki, kustosz MK
2023
Ulubiony obraz serii „Drzewo życia” to „Z zapisków na dykcie – odsłona III”. Historia mężczyzny, który odszedł, jest już w przestrzeni pamięci kogoś, kto pisał wspólną historię tego mężczyzny ze swoją. Jest tutaj jego linia życia, połączenie, są kwiaty, te, które są pełne i puste, niezapisane, czekające, że kiedyś ktoś może je zapisze…
Malować zaczęłam kiedy byłam malutka. W rozmowach, moja mama wspomina, że od kiedy pamięta, zawsze coś rysowałam i malowałam. Zawsze wokół mnie można było dostrzec jakieś farby i kredki, to było we mnie. Smak i zapach mojego dzieciństwa to kredka świecowa. Określam swoje malarstwo jako interpretacyjne. Lubię rysować, jednocześnie myśląc i komentując obrazem widzianą lub słyszaną historię, opowieść, spostrzeżenie. Lubię analizować to z czym się spotykam. Jeżeli chodzi o mój styl – nigdy nie zastanawiam się jak będę malować. Po prostu – widzę, patrzę, zaczynam to czuć i maluję. Czasami jest to malarstwo spokojne, innym razem – mocniejsze, agresywne. Wszystko zależy od tematu i aktualnych odczuć.
Patrzę, zauważam, widzę, zaczynam czuć i tworzę. Inspiruje mnie twórczość Olgi Tokarczuk. Uwielbiam jej książki. Czytam jej książki jak szalona. Tak właśnie powstały te obrazy. Najpierw była przypadkowo otwarta – jej nowa książka. Na stronie zdanie, myśl… bardzo podobna do mojej, że każda historia zaczyna się wtedy, gdy zachłyśniemy się jakąś przestrzenią – ludzką, krajobrazem, sytuacją.
Drzewo życia...Kocham rośliny, uwielbiam je. Szczególnie kocham drzewa. Jestem z nimi połaczona. Wiem, że kiedyś chciałabym stać się ich częścią. Ta wystawa jest próbą porozmawiania o tym z Wami – nie tylko sama ze sobą…
Rozmowa z Jarosławem Skupień – wystawa „Drzewo Życia” MDK Andrychów 2023